Przepis ten pochodzi z książki „Nowoczesne zasady odżywiania w praktyce” autorstwa Leanine Campbell. Gulasz afrykański jest tak pyszny, że chciałem podzielić się z wami tym (nieco zmodyfikowanym) przepisem.
Nie wiem skąd się wzięła nazwa tej potrawy – gulasz afrykański , ale jest to nieistotne. Jest to naprawdę smaczne, syte danie. Nieco słodkawe i bardzo aromatyczne, a orzechowy posmak po porostu je wypełnia.
Składniki:
- 1 kostka bulionu warzywnego (najlepiej ekologiczny)
- 1 cebula czerwona
- 1 zielona papryka
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 słodki ziemniak (batat)
- 200 g szpinaku mrożonego
- 1 puszka kukurydzy
- 4 łyżki przecieru pomidorowego
- 1 puszka pomidorów
- 1 cukinia
- 4 łyżki masła orzechowego
- sól i pieprz do smaku
- 4 szklanki wody (ewentualnie więcej – zależy jak dużych warzyw użyjemy)
Batata, cebulę i paprykę kroimy w kostkę, cukinie w plastry. Wrzucamy wszystko do garna, dodajemy rozmrożony szpinak, wyciśnięty czosnek, koncentrat pomidorowy i pomidory w puszcze. Zalewamy wodą tak, aby przykryć w całości warzywa. Dodajemy cynamon, kostkę bulionową. Przed końcem gotowania doprawiamy do smaku i dodajemy kukurydzę i masło orzechowe. Powinno ono zagęścić gulasz i nadać mu wybornego, orzechowego smaku. Gulasz afrykański idealnie jest podawać z brązowym ryżem, chociaż kasze też będą do niego pasować.
Smacznego!