Szukacie lekkiej kolacji :)? Albo przekąski :)? Być może smacznego obiadu? No cóż,wybierzcie sami, ale pieczony kalafior nadaje się na każdą okazję 🙂 Posypany świeżą zieleniną – pietruszką, koperkiem i szczypiorkiem.. Nie ma sensu więcej się rozpisywać – niebo w gębie i tyle :)!
Co nam potrzeba:
- Główka kalafiora
- łyżeczka czarnuszki
- łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- łyżka oleju
- szczypta soli
- świeża zielenina
Kalafiora obieramy na mniejsze części. W misce mieszamy go z olejem i przyprawami. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C ok. 20 minut (aż lekko zbrązowieje). Posypujemy szczyptą soli i zieleniną. Jak ktoś lubi, można dodać sobie jakiś sosik 😉 Moim zdaniem jest on zbędny 🙂
Smacznego =)