Ta zupka męczyła mnie już od dłuższego czasu . Dzisiaj mi się nawet śniła 🙂 Wstając „rano”, uznałem że nie ma innego wyjścia – trzeba zrobić na obiad 🙂 A dokładniej na parę obiadów, bo cały garnek grochówki to przynajmniej dwa dni dobrego jedzenia 😉
Grochówka popularnie gotowana jest na kości i podawana ze skwarkami z boczku.. moja wersja wegańska wygląda i smakuje nieporównywalnie lepiej :)!!
Co nam potrzeba?
- Opakowanie grochu w połówkach (ok. 400 – 500 g)
- ok. 2 litrów wody
- 6 ziemniaków
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1/2 selera
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- łyżeczka kminku
- 4 łyżeczki Vegeta Natur, 2 szczypty soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 2 łyżeczki majeranku
- 4 liście laurowe
- 4 kuleczki ziela angielskiego
Do gotującej się wody wrzucamy przepłukany groch. Ziemniaki kroimy w kostkę. Marchew, pietruszkę i seler trzemy na tarce. Cebulę i czosnek obieramy. Warzywa wrzucamy do gotującego się grochu. Dodajemy przyprawy i gotujemy do miękkości grochu i warzyw. Podajemy z łyżką oleju roślinnego ( u mnie na surowo króluje olej lniany), pokrojoną natką pietruszki i smażoną cebulką (zamiast skwarków :)).
Czas przygotowania: ok 40 minut 🙂
Smacznego =)